wtorek, 18 października 2011
Ostatnia Płyta
Nie, nie chodzi tutaj o zakończenie pisania bloga :)..taki tytuł nosi ostatnia wydana płyta Andrzeja Zauchy..płyta która ukazała się już po śmierci artysty w 1992 roku...
W pażdzierniku tego roku mija 20 lat od tragicznej śmierci tego świetnego wokalisty, multiinstrumentalisty i kompozytora..w młodosści trenował kajakarstwo z sukcesami do tego stopnia ze nawet miał być w kadrze na olimpiadę..ale wybral muzykę..i niejako muzyka wybrała jego :)
Andrzej Zaucha - Piosenka z klawesynem
http://www.youtube.com/watch?v=HD3m-l4HgqY
Grał z Anawą...z Dżamblami...Od 1980 występował solo...Współpracował z jazzmanami, m.in. z Jarosławem Śmietaną, Michałem Urbaniakiem i Janem Ptaszynem Wróblewskim, oraz z zespołami jazzu tradycyjnego Old Metropolitan Band jako perkusista, Beale Street Band i Playing Family jako wokalista....
Wystąpił w epizodycznych rolach w filmach Miłość z listy przebojów (reż. Marek Nowicki), Misja specjalna (reż. Janusz Rzeszewski) i Trzy dni bez wyroku (reż. Wojciech Wójcik). Zagrał w bufet-operze Kur zapiał (muz. Jan Kanty Pawluśkiewicz, libretto Wiesław Dymny), śpiewogrze Pozłacany warkocz (muz. Katarzyna Gaertner, libr. T. Kijonka) i w musicalu Pan Twardowski (muz. Janusz Grzywacz, libr. Krzysztof Jasiński)
Ostatnia Płyta oprócz znanych utworów z wielu składanek /mn."Myśmy byli sobie pisani", "7 rok", "Byłas serca biciem"/ zawiera tez dla mnie 2 świetne utwory: "Piosenka z klawesynem" oraz "Rocznicowa piosenka dla Elżbiety i smoka"..bardzo lubie te piosenki..nie ma ich nawet na 5-płytowym boxie "Cest la vie"
Czasem sie zastanawiam jaka muzyke grał i śpiewal by teraz gdyby żył?..ile nagrał płyt..jakie?..
te pytania pozostaną jednak na zawsze bez odpowiedzi...
Andrzej Zaucha - Rocznicowa piosenka dla Elżbiety i smoka
http://www.youtube.com/watch?v=fx1SXcolfCs
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz