wtorek, 29 maja 2012

Muzyka ze "sztucznej głowy"

troche zagoniony jestem ostatnio..pare spraw przed Metalfestem...czysczenie aparatu i optyki..defragmentacja kart itd..itp...jedym slowem przygotowania wiec nie mam zbyt wiele czasu na post i recenzje plyt..

tym razem zainspirowal mnie post na blogu http://audiolifestyle.blogspot.com/

Chesky Records zapowiada serię produkcji binauralnych

Pierwszym tytułem, zrealizowanym przy użyciu sztucznej głowy jest płyta pod tytułem "Dr. Chesky's Sensational, Fantastic, and Simply Amazing Binaural Sound Show". W zapowiedziach są trzy inne tytuły: "Explorations in Space and Time - Lenny White, Jamey Haddad and Mark Sherman Wycliffe, "Gordon's New Orleans Project" - Wycliffe Gordon and band oraz "Dr Chesky's Amazing Binaural Sound Show". Nagrania są dokonywane w jakości 24/192. Mamy powody sądzić, że bardzo szybko produkcje te staną się ulubionym materiałem pokazowym na wszelkich audiofilskich wiecach, mityngach i sabatach.

szczerze to mam mieszane uczucia co do takich produkcji...firme Chesky bardzo szanuje od prawie 20 lat...mam ich kilka produkcji audiofilskich w plytotece ale plyt zrealizowanych scricte pod sluchawki to raczej nie dalbym rady sluchac ;)
Wiem ze sa milosnicy tego typu odluchow /Edgar pozdrawiam :)/ ale dla mnie osobiscie sluchawki to tylko "zlo konieczne"...narzedzie do sluchania w podrozy....nie wiem..moze sie myle..;)

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=FXWXMdAc-6w

tutaj na stronie kilka przykladow nagran BINAURALNYCH

http://www.binauralairwaves.com

z co Wy o tym sadzicie ? ;)

2 komentarze:

  1. Dzięki za pozdrowionka :-)
    Muszę się zainteresować bardziej tą metodą produkcji!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kart się nie powinno defragmentować. W pamięciach flash komórka pamięci ma określoną żywotność - ilość cykli zapisu/odczytu. Kontroler pamięci pilnuje, aby wszystkie były wykorzystywane w równomierny sposób - to dlatego defragmentacja flash'a nie ma sensu: skracamy żywotność, a kontroler i tak będzie chciał ułożyć pliki "po swojemu", a zysk wydajności jest żaden.
    A nagrania Chesky owszem owszem fajne :)

    OdpowiedzUsuń