niedziela, 8 kwietnia 2012

Peter Gabriel - Passion


Jesli muzyka na Swięta Wielkanocne, i na okres wielkiego tygodnia to tylko ta płyta...."Passion"to ścieżka dźwiekowa do filmu Martina Scorsese "Ostatnie kuszenie Chrystusa" z 1989...

Peter Gabriel - Passion
http://www.youtube.com/watch?v=x5_FtHnpmNw

Na albumie muzyk zebral wielu artystow z bliskiego wschodu i afryki..by płyta zabrzmiała autentycznie..tak jak mogła brzmiec muzyka w czasach Chrystusa....wśród wykonawców usłyszymy mn: Nusrat Fateh Ali Khan, Youssou N'Dour, L. Shankar i Baaba Maal

Wiekszośc z 21 utworow jest autorstwa Petera...klimat wschodu slychać w każdym takcie..każdej nucie...by wzmocnić efekt i troche dać nowego szlifu płyta ma ambientowe brzmienie...

Peter Gabriel - With This Love
http://www.youtube.com/watch?v=gdoMkYTTcN0&feature=relmfu

To jedna z najlepszych plyt Petera..wielu - mn. i ja - uwaza ze to najlepsza jego plyta...

To jedna z tych plyt ktora warto miec i postawic na polce obok DCD i plyt Lisy Gerard..tymbardziej warto bo 10 lat temu wydano zremasterowana edycje tego albumu /pomijajac hybrydowe SACD ktore brzmi rewelacyjnie/

Gdy juz mamy dość Haedla i Bacha z ich wielkanocna muzyka to siegnijmy po Petera...polecam :)

6 komentarzy:

  1. Znakomita płyta , kupiłem ją dwadzieścia parę lat temu i od tamtej pory cieszy moje uszy niesamowitym klimatem .
    Ale wydaje mi się że nie należy tej płyty porównywać z pozostałymi pozycjami w dyskografii Gabriela bo to kompletnie różne płaszczyzny muzyczne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Heh, myślę, że akurat tej płyty nie trzeba "ocalić od zapomnienia" ;-)
    Świetna muzyka!

    OdpowiedzUsuń
  3. przyznam się szczerze, że nie trafiła do mnie ta płyta nigdy. Nie mogłem się do niej prekonać i nie mogę. Wszyscy moi znajomi słuchający muzy, również twierdzą, że to znakomita rzecz. Hm.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moze to i dobrze ze nie wszystkim podoba sie to samo ;)

      Usuń
  4. Raz dawno temu tą płytę słyszałem, chyba w "Wieczorze płytowym"
    w II programie Polskiego Radia. Ale pamiętam ją do dziś.

    ---------------------------------------------

    Swoją drogą, to może by kolega zrobił porządek w swoim ogródku. Po lewej napisy zlały się z tłem, nic nie widać, tak samo jak po prawej,

    OdpowiedzUsuń
  5. To paradoks: Gabriel bardzo się starał i faktycznie muzyka ma pewien klimat i smaczek, choć jest chyba niepotrzebnie taka długa, natomiast film jest po prostu prowokacyjny, żenujący i głupi. Oglądałem go kilkanaście lat temu i był to czas stracony...

    OdpowiedzUsuń