wtorek, 8 listopada 2011

Mięta i miód


Ostatnio znów intensywnie grałem sobie nagrania z tej płyty, więc postanowilem ją przypomnieć..

Po rozpadzie zespołu Illusion, chyba najważniejszego z dzisiejszego punktu widzenia zespołu na polskiej scenie rockowej, Tomek cały 1999 rok cieżko pracował na swoja nową płyta..dał temu wyraz we wkładce do płyty ciesząc sie ze ów "rok się wreszcie skończył" :)


Płyta - projekt "Li - Pa - Li" ukazał się w roku 2000...Tomkowi w nagraniu płyty pomagali Pyza i Ptah - programowanie perkusji i inst.klawiszowe...gościnnie w paru utworach Cezary Morawski - elektryczne pianino i Tymon Tymański na basie

Lipali - Art Humana
http://www.youtube.com/watch?v=Ngc_BAFNQd8&feature=related


Inna to płyta od późniejszych płyt Lipali..momentami dziwna...ale genialna w odbiorze..dla mnie jedna z najlepszych płyt minionej dekady...spokojna...eklektyczna momentami..czasem wręcz "chilloutowa", choć nie cierpie tego określenia...mnie ta płyta uspokaja, wycisza i ładuje pozytywnie...

Lipali - Barowy (Mięta i miód)
http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=vGXRsZQSJr8

utwór któremu zawdzięcza tytuł dziesiejszy post to dla mnie numer jeden tej płyty..prawie jazzowy klimacik..w tle delikatny rytm perkusji..do tego wibrafon /uwielbiam go w muzyce - dość czesto używał go K.Komeda i Jerzy Milian, ale to może kiedy indziej ;)/..snujacy sie motyw..do tego genialny tekst wymruczany prawie przez Tomka..ogólnie teksty z tej płyty zasługuja na osobny post - może kiedyś pokusze sie o analize i moj subiektywny odbiór :))

Lipali - Mantrasea
http://www.youtube.com/watch?v=fJbWClu5n40

kolejne płyty to już stały skład muzyków i muzyka z energia..dla mnie równie ciekawa, mimo tego ta płyta pozostanie wyjątkiem i genialnym eksperymentem muzycznym w karierze Tomka Lipnickiego..

1 komentarz:

  1. tak dokładnie, świetna to płyta śweitnego wokalisty. Bardzo ją lubię

    OdpowiedzUsuń