3 plyta Gdańskiego zespołu...po debiucie "Midnight Flowers" moja ulubiona...mocna..momentami potężna, prawie Illusionowska / choćby tytulowa "Natura"..jako ciekawostka - w tym utworze chórki robią chłopaki z Farben Lehre :)..w "What to say" natomiast Illusion :)/...momentami prawie delikatnie "Ptak i Drzewo" /tu gościnnie na klawiszach Maciek Łyszkiewicz z No Limits/...Inne mocne utwory płyty to "Żonkil" i "Niebo"
Golden Life - Niebo
http://mateusz812.wrzuta.pl/audio/5PF6bW8t2gm/golden_life_-_niebo
Tu nie ma słabego utworu...płyte realizowal Adam Toczko w Modern Sound w Gdyni, a wydał Zic Zac w 1994...poza wymienionymi na płycie wystapili tez Slawk Czarnota na gitarze oraz Maciek Ulewicz z IMTM
Jakos najbardziej lubie debiut-chyba dlatego ze spiewany po angielski ktory to jezyk idealnie pasowal do pierwszej plyty...polskie Goldenow spiewanie jakos mi nie pasuje...
OdpowiedzUsuńs_
94 r. poczatek mojego słuchanie Goldenow właśnie zaczyna się od płyty natura i trwa nadal
OdpowiedzUsuń