wtorek, 24 lipca 2012

"Nalot" wreszcie na CD




Wreszcie na CD ukazała się jedna z najważniejszych płyt polskiego rocka...po MORDOPLANIE Klausa Mitfocha zapełniają się polskie białe plamy polskiej fonografii ;)

Album zawiera utwory zamieszczone pierwotnie na płycie winylowej wydanej w 1986 r. przez Klub płytowy "Razem".

Azyl P - Och Lila
http://www.youtube.com/watch?v=iHsIwgHM5as

Azyl P. powstał w 1982 w Szydłowcu, składał się z czterech członków, wcześniej muzyków zespołów The Pockets i Rezerwuar. Pierwszy skład Azylu tworzyli: Andrzej Siewierski (gitara, wokal), Leszek Żelichowski (gitara), Darek Grudzień (bas) i Marcin Grochowalski (perkusja).

Rok później Azyl P. zakwalifikował się do finału Ogólnopolskiego Turnieju Młodych Talentów, którego pomysłodawcą i przewodniczącym jury był legendarny Franciszek Walicki. Koncert finałowy odbył się w warszawskim kinie Klub podczas którego z finałowej dziesiątki wykonawców biorących udział w turnieju jury wyłoniło zwycięzców - dwa zespoły, przyznając im dwie równorzędne drugie nagrody, nie przyznając nagrody pierwszej. Tymi zespołami był Azyl P. i Klaus Mittwoch. Nagrodą za zwycięstwo była sesja nagraniowa w studiu firmy Tonpress gdzie Azyl P. nagrał dwa utwory: "Twoje Życie" i "Chyba umieram". Ten drugi bardzo szybko trafił na listę przebojów radiowej Trójki gdzie w ciągu kilku tygodni uplasował się na ósmym miejscu. Po sukcesie "Chyba umieram" decydując sie na emigrację zespół opuścił Leszek Żelichowski, a jego miejsce zajął gitarzysta grupy Madame - Jacek Perkowski. W tym samym czasie managerami Azylu P. zostali Grzegorz Kuczyński i Robert Tomaszewski.

Jesienią 1983 roku w studiu Tonpressu Azyl P. dokonał nagrań kolejnych dwóch piosenek: "Och Lila" i "Kara Śmierci". "Och Lila" stając się jednym z najbardziej dynamicznych utworów polskiej muzyki rockowej szybko znalazł się na trzecim miejscu Listy Przebojów Trójki.

1984 to rok największego przeboju grupy "Małej Maggie". Dzięki niemu Azyl P. osiągnął szczyty popularności w Polsce - nie kwestionowane pierwsze miejsce telewizyjnych Przebojów Dwójki i drugie listy radiowej Trójki. Do dziś Azyl P. kojarzony jest z tym utworem, - po dwudziestu latach nadal przypominany jest przez stacje radiowe i telewizyjne.

Sukces Azylu P. ugruntowała duża trasa koncertowa podczas której dokonano nagrań na pierwszą długogrającą płytę zespołu Live, na której znalazły się największe przeboje grupy. Wbrew oczekiwaniom fanów niski nakład płyty wydanej przez Klub Płytowy Razem ograniczył jej dostępność i popularność zespołu. Wiosną 1985 roku Azyl P. nagrał kolejny singiel na którym znalazły się "I znowu koncert" i "Nic więcej mi nie trzeba". Ich ograniczona do minimum promocja radiowa spowodowała coraz większą niechęć muzyków do nowych produkcji. Jednak w październiku tego roku zespół postanowił nagrać swoją pierwszą studyjną, długogrającą płytę zatytułowaną Nalot. Muzycznie nowy materiał zawierał dużo cięższy charakter połączony z tekstami utwotów, których treść obnażała siermiężność końca stanu wojennego, brak wiary w lepszą przyszłość ("Nasz jedyny świat", "Praca i dom"). Nagrania jedenastu piosenek dokonano w studiu Teatru Stu w Krakowie w ciągu czterdziestu godzin. Bez żadnej promocji radiowej Nalot rozchodzi się w ograniczonym nakładzie 1000 egzemplarzy głównie wśród wiernych fanów zespołu.

Rok 1986 to początek końca Azylu P. Podczas jednego z koncertów wskutek wysiłku Marcinowi Grochowalskiemu odkleiła się siatkówka oka co wyeliminowało go z muzycznej aktywności. Jego miejsce zajął Jarosław Szlagowski znany głównie z Oddziału Zamkniętego i Lady Pank. Zmęczeni całą sytuacją muzycy postanawili zakończyć działalność zespołu. Z całej czwórki muzyków tylko Jacek Perkowski kontynuował muzyczną działalność przewijając się przez takie zespoły jak m.in. Kobranocka, Harley Davidson, De Mono i T.Love. Dariusz Grudzień jako basista zespołu IRA wprowadził go na polska scenę muzyczną.

Andrzej Siewierski w roku 2007 nagrał swoją solową płytę "Samotny żagiel".

Azyl P - Mała Maggie
http://www.youtube.com/watch?v=3ubVeN4JN_g&feature=related

Album wydany przez Polskie Radio zawiera również bonusy:

1. Już lecą
2. Marzenie żółwia (Ucieczka z więzienia)
3. Już nie mogę
4. Nocne zjawy
5. Zwiędłe kwiaty
6. Nasz jeden świat
7. Och alleluja !
8. Praca i dom
9. Daj mi swój znak
10. Tysiąc planet
11. Rock'n'roll biznes
bonusy:
12. Chyba Umieram (nagr. 1983 r.) (Bonus Track)
13. Twoje życie (nagr. 1983 r.) (Bonus Track)
14. Och Lila (nagr. 1983 r.) (Bonus Track)
15. Kara śmierci (nagr. 1983 r.) (Bonus Track)
16. Nic więcej mi nie trzeba (nagr. 1985 r.) (Bonus Track)
17. I znowu koncert (nagr. 1985 r.) (Bonus Track)
18. Mała Maggie (nagr. 1984 r.) (Bonus Track)

7 komentarzy:

  1. Co ty za głupoty piszesz to brak słów.

    Po pierwsze płyta "Mordoplan" To była kompletna porażka artystyczna i komercyjna. Zespół rozwiązał się tuż po wydaniu płyty. Bo nikt nie chciał tego słuchać. Nie było dla kogo grać.
    Żadne nagranie nigdzie nie zaistniało. Beznadziejna ta płyta - tak ocenili wtedy to słuchacze.
    Po drugie płyta "Nalot" tak samo jak w przypadku poprzedniej płyty, klapa artystyczna i komercyjna. Płyta przeszła nie zauważano. Nikogo to nie interesowało. Nagranie nigdzie nie zaistniały. Ba, do dziś wyprzedają nakład tej płyty. Po prawie 30 latach.

    Po trzecie, 4/5 twojego wpisu przekopiowałeś, a 1/4 to nie prawda. Poza informacją, ze wydano ta płytę na CD.

    Buchahahaha.

    OdpowiedzUsuń
  2. Link podałeś do nagrania które nie znalazło się, wtedy na tej płycie.
    Ha ha ha ha.

    OdpowiedzUsuń
  3. Popatrz na ten teledysk uważnie. Przecież to żenada jest. Malowani chłopcy - niczym z żurnala mód - plus żeński balecik, tak żenujący, że brak słów. A ta choreografia, to kicz na kicze.
    W mordę.
    Kiczowaty zespół.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Au wypierdalaj ze swoimi recenzjami-nikt cie nie chce nie potrzebuje i nie lubi-a opinie sa gowno warte milosniku jantar czy innej sipinskiej-gowno znasz sie na muzyce tak jak na tym ze mp3 od flaca odrozniasz tylko po przetestowaniu nagran w jakims chujowym programie-jestes beznadziejnym przypadkiem ale na szczescie to twoj problem naciagaczu-i to wstyd sprzedawac na e-bayu plyty ktore miales w pozyczeniu zlodzieju.

      Usuń
  4. Mnie Mordorplan rozsadził. Kawał dobrego grania i tyle!

    OdpowiedzUsuń
  5. Nikt linki wkleilem bo sa reedycji tej plyty jako bonusy...post tyczy sie kompaktowej reedycji i dlatego jest tak a nie inaczej...
    malo mnie obchodza twoje opinie o tych plytach jesli sa w tak chamski sposob podane

    KICZ to prezentowales juz nie raz...moj blog - moje plyty...moje gusta...nie pasuje - nie wchodz...

    NASTEPNE TWOJE TEGO TYPU KOMENTY BEDE KASOWAL !!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń