Na początek fragment polskiej części...



Wybor płyt do tych zdjęc był przypadkowy, po prostu podczas ukladania ich w półkach ukladałem je na sofie i majac aparat pod reką robiłem zdjęcia...druga taka okazja może się nie nadazyć - po prostu nie lubie tego typu "czynności" ;))
Cykl będzie kontynuowany...może przy okazji kogoś zainspiruje do posłuchania dawno nie słyszanej płyty, bądź poznania tej czy innej....albo do zwykłego opisania czy tez zrecenzowania na blogu :)
Pozdrawiam i pamietajcie: dbajcie o swoje płyty i od czasu do czasu je "przewietrzcie" ;)